Myśląc o zaciągnięciu zobowiązania w banku najczęściej używamy dwóch pojęć: kredyt i pożyczka. Traktujemy je jako synonimy, uważając, że za tymi słowami kryje się dokładnie to samo. Mimo, że w mowie potocznej używanie słów kredyt i pożyczka nie jest błędem, to jednak już stosowanie tych słów zamiennie w prowadzeniu działalności gospodarczej, w rozmowie z doradcą bankowym lub innej poważnej sytuacji, w której rzeczywiście zaciągamy zobowiązanie, jest błędem. Otóż kredyt to nie to samo co pożyczka!

Pożyczka regulowana jest przez Kodeks Cywilny. I dokładnie określa, czym jest. Pożyczka to przeniesienie na własność biorącego pożyczkę określonej sumy pieniędzy lub określoną rzecz (możliwą do zidentyfikowania co do gatunku), a biorący się pożyczkę zobowiązuje się zwrócić taką samą ilość pieniędzy lub rzeczy (takich samych co do gatunku i jakości). Jeżeli wartość przedmiotu umowy przekracza tysiąc złotych, umowa musi mieć postać papierową. I to właściwie tyle. Umowa pożyczki jest bardzo prosta. Kodeks Cywilny nie mówi nic o wynagrodzeniu za udzielenie pożyczki, nie mówi również o tym, kto może być stroną umowy. Oznacza to, że pożyczka może zostać zawarta pomiędzy osobami prawnymi, osobą fizyczną, a osobną prawną lub pomiędzy osobami fizycznymi. Co więcej może mieć formę ustną. Istotne jest również to, że pożyczka nie musi dotyczyć jedynie pieniędzy. Przedmiotem pożyczki może być samochód, telefon, komputer, piła łańcuchowa i każda inna rzecz, którą można określić i dokładnie opisać. Kodeks Cywilny nie mówi również niczego o wynagrodzeniu, czyli pożyczka może zostać użyczona dobrowolnie, bez oczekiwanego wynagrodzenia od pożyczkobiorcy. Oczywiście, to że Kodeks nie precyzuje sprawy wynagrodzenia, nie oznacza, że pożyczka musi być udzielona bez stosownego wynagrodzenia dla pożyczkodawcy. Stosowne zapisy dotyczące wynagrodzenia za pożyczkę mogą się znaleźć w umowie. Warto zwrócić uwagę, że pożyczka nie musi precyzować, w jakim celu została udzielona. Co oznacza, że jeżeli przedmiotem umowy są pieniądze, to cel ich wydania nie powinien interesować pożyczkodawcę. Jeżeli przedmiot – również cel pożyczenia przedmiotu nie musi zostać określony w umowie. Po raz kolejny nie oznacza to, że stosowne zapisy precyzujące cel pożyczki nie mogą zostać zawarte w umowie. Mówiąc krótko: pożyczka może być udzielona praktycznie przez każdą osobę fizyczną lub prawną, przedmiotem pożyczki mogą być przedmioty lub pieniądze, cel pożyczki nie musi zostać sprecyzowany, pożyczka może być darmowa (bez wynagrodzenia za udzielenie pożyczki), a sama umowa musi mieć formę papierową jedynie, gdy wartość przedmiotu umowy przekracza tysiąc złotych.

Kredyt natomiast, jest konstrukcją znacznie bardziej zaawansowaną. Przede wszystkim regulowany jest przez Prawo Bankowe. Kredytów udzielać mogą jedynie banki, co jest znaczącą różnicą w odniesieniu do instytucji pożyczki. Kredyt może dotyczyć jedynie środków pieniężnych, czyli nie możemy spisać umowy kredytu na przedmiot! Za udzielenie kredytu bankowi należy się konkretne wynagrodzenie, które musi zostać zapisane w umowie. Umowa – musi zostać zawarta w każdym przypadku. Jeżeli chodzi o cel udzielenia kredytu, to musi być jasno sprecyzowany, a kredytodawca ma prawo do kontroli czy środki zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem. Jak widać, instytucja kredytu w polskim prawie została opisana znacznie bardziej szczegółowo, niż instytucja pożyczki. Można również dojść do wniosku, że pożyczka jest pojęciem znacznie bardziej rozległym oraz mniej sformalizowanym. Tak naprawdę umowy pożyczki zawieramy wielokrotnie w ciągu dnia, często nawet nie będąc tego świadomym – na przykład pożyczając nożyczki koledze z biurka obok!

Porównując ze sobą bezpośrednio pożyczkę i kredyt można w punktach wypisać:
Umocowanie w prawie: pożyczka – Kodeks Cywilny; kredyt – Prawo Bankowe
Kto może udzielić: pożyczka – osoba fizyczna lub prawna; kredyt – wyłącznie banki
Przedmiot: pożyczka – pieniądze lub przedmiot; kredyt: wyłącznie pieniądze
Forma: pożyczka – do 1000 zł może być ustnie, powyżej obligatoryjnie forma pisemna; kredyt – zawsze forma pisemna pod rygorem nieważności
Cel: pożyczka – bez znaczenia; kredyt – cel powinien zostać jasno sprecyzowany w umowie
Wynagrodzenie: pożyczka – nie sprecyzowane w Kodeksie Cywilnym, czyli pożyczka może zostać udzielona bez wynagrodzenia; kredyt – odsetki należne bankowi, a oprocentowanie kredytu powinno być jasno określone w pisemnej umowie.

Kredyt a pożyczka to pojęcia bliskoznaczne, potocznie używane zamiennie, jednak po bliższym poznaniu okazuje się, że różni je kilka znaczących szczegółów. Warto posiadać powyższą wiedzę, chociaż zdaję sobie sprawę, że w codziennej rozmowie trudno się zastanawiać, czy w danej chwili powinniśmy użyć słowa „pożyczka”, czy „kredyt”. Dlatego w rozmowie przy stole nie powinniśmy się mocno przejmować, którego z określeń używamy. No, chyba, że jesteśmy ekonomistami lub finansistami, wtedy mimo wszystko powinniśmy posługiwać się właściwą terminologią, a nawet edukować naszych bliskich – w końcu świadomości ekonomicznej nigdy zbyt wiele.

To, co powinno nam zostać w głowach po lekturze powyższego tekstu, to przede wszystkim świadomość, że istnieją zasadnicze różnice pomiędzy kredytem a pożyczką, szczególnie jeżeli podpisujemy umowę o pożyczkę, a kredyt. Zawsze warto być świadomym swoich praw i obowiązków, szczególnie, jeżeli drugą stroną transakcji jest bank, który posiada przecież wyśmienite wsparcie prawne. Mimo, że w codziennym życiu wiedza ta jest średnio przydatna, nie warto też za każdym razem wymądrzać się i wtrącać się w wypowiedzi przy rodzinnym stole za każdym razem, gdy ktoś niewłaściwie użyje pojęć kredyt a pożyczka. Wiedzę zachowajmy dla siebie i używajmy jej tylko w stosownych sytuacjach, czyli w dyskusjach z bankiem, np. podczas brania kredytu hipotecznego – stroną jest bank, jest określony cel, są odsetki (wynagrodzenie), jest określona kwota, jest umowa regulowana przez Prawo Bankowe. Wtedy wiemy, że z pewnością jest mowa o kredycie hipotecznej!

https://www.eduranking.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ